Londyn1W wiosennym i zielonym kwietniu dwie bibliotekarki z PSW w Białej Podlaskiej Katarzyna Cyran i Monika Gościk, miały szansę zdobyć nowe doświadczenia i zapoznać się z pracą w Docklands Library and Learning Centre w Londynie. Tygodniowy staż był możliwy do zrealizowania w ramach programu Erasmus.

 Biblioteka Uniwersytetu Wschodniego Londynu - Docklands Library and Learning Centre - jest usytuowana w portowej dzielnicy stolicy Wielkiej Brytanii – Docklands. Jest jednym z elementów kampusu uniwersyteckiego. W jej sąsiedztwie znajdują się budynki dydaktyczne uniwersytetu oraz domy studenta (1).

Biblioteka jest duża i przestronna. Ściany od strony rzeki, przy której jest usytuowana, są przeszklone, by czytelnicy mogli patrzeć na wodę, ma ona kojący wpływ na zmęczone nauką oczy. Budynek został tak zaprojektowany by wpuścić do biblioteki jak najwięcej naturalnego światła a jednocześnie, by słońce nie przeszkadzało użytkownikom. Przeszklone ściany mają też pokazywać przechodniom, co w danej chwili dzieje się w bibliotece (2).

Do biblioteki mogą wejść tylko osoby posiadające specjalne karty magnetyczne. W przypadku studentów są to elektroniczne legitymacje studenckie.

Na każdym z pięter znajdują się miejsca do pracy indywidualnej oraz grupowej, drukarki, kopiarki, stanowiska komputerowe oraz miejsca dla czytelników korzystających z własnych laptopów (3).

Biblioteka oferuje bardzo elastyczne godziny otwarcia, z wyjątkiem wakacji i świąt, jest czynna całą dobę! Nocą w bibliotece nie ma bibliotekarza. A każdego ranka dyżurny bibliotekarz przemierza piętra budynku i budzi czytelników, którzy ucząc się zasnęli na bibliotecznej podłodze.

W bibliotece wprowadzono tzw. strefy ciszy. Strefy te są wyraźnie oznaczone, a bibliotekarze i pracownicy ochrony regularnie sprawdzają, czy przestrzegane są zasady obowiązujące w danej strefie. W strefie zaznaczonej na zielono (quiet studye) można rozmawiać szeptem, można pracować w grupie, telefon komórkowy trzeba wyciszyć, ale nie wyłączyć, dzieci mogą towarzyszyć rodzicom pod warunkiem, że nie będą przeszkadzały pozostałym czytelnikom. Natomiast w strefie czerwonej (silent study) pracuje się indywidualnie, obowiązuje bezwzględny zakaz rozmowy, a telefony komórkowe należy wyłączyć.

Parter biblioteki to obok duża sala wykładowa (Large Lecture Theatre), wspomniane już miejsca do pracy i archiwum biblioteki. Archiwum gromadzi dokumenty z życia ludności wschodniego Londynu. Obecnie, w archiwum, dostępne są materiały dotyczące historii i działalności Brytyjskiego Związku Olimpijskiego. Najstarsze dokumenty to zapisy dotyczące organizacji i przebiegu igrzysk olimpijskich w Londynie w roku 1909 i 1945.

Piętro pierwsze to stanowiska pracy bibliotekarzy dziedzinowych (należy wspomnieć, że ogółem w bibliotece pracuje ponad 90 osób), którzy nie mają osobnych, zamkniętych pokoi, a są widoczni i przede wszystkim łatwo dostępni dla użytkowników. Bibliotekarze pełnią dyżury w punktach obsługi (4), które służą do wydawania i przyjmowania zbiorów. Poza tym od godziny 9 do godziny 21 jeden z bibliotekarzy dyżuruje przy tzw. biurku pytań.

Na tym piętrze możemy znaleźć samoobsługowe kioski, dzięki którym czytelnik może samodzielnie, bez udziału bibliotekarza wypożyczyć lub zwrócić książki i zapłacić karę za przetrzymane pozycje, które naliczane są po tygodniu przekroczenia terminu (5).

Obok stanowisk komputerowych, służących tylko do przeglądania katalogu bibliotecznego, znajduje się regał ze zbiorami, które można wypożyczyć na bardzo krótki okres czasu (cztery godziny) i nie można ich wynieść poza budynek biblioteki. Użytkownik składa do biblioteki zapytanie (w dowolny sposób: mailowo, telefonicznie lub osobiście) na wybrany temat, a bibliotekarz wyszukuje dla niego pozycję, w której jest odpowiedź na postawione pytanie. Taką książkę stawia się właśnie na owym regale (6). Użytkownik samodzielnie odnajduje przeznaczoną dla niego pozycję, a następnie korzysta z niej na terenie biblioteki do wyznaczonej godziny.

Na pierwszym piętrze (7) jest część zbiorów w wolnym dostępie. Każdy użytkownik może wypożyczyć 15 pozycji. Okres wypożyczeń waha się od tygodnia do czterech tygodni. Każda książka ma na grzebiecie oznaczenie, na jak długo może być wypożyczona.

Obszar wokół książek i czasopism na drugim piętrze to opisane wcześniej strefy ciszy. Są tu także specjalne pomieszczenia do cichej, indywidualnej pracy.

Na drugim piętrze znajdują się półki z czasopismami ustawionymi według tytułów w kolejności alfabetycznej. Wszystkie dzienniki są udostępnione wyłącznie do korzystania na miejscu, ale jeśli jest konieczność można skopiować potrzebny artykuł na ustawionej w strefie czasopism kserokopiarce.

Tutaj mieszczą się także sale do poszerzania kompetencji zawodowych, ponieważ biblioteka oferuje różnorodne kursy i szkolenia, warsztaty tematyczne, udziela porad w kwestii wyboru ścieżki kariery, a także porad z zakresu finansów studenckich.

Biblioteka Uniwersytetu Wschodniego Londynu posiada trzy filie w każdym z kampusów uniwersytetu: Docklands, Stratford i Duncan House. Nasz staż miał miejsce w bibliotece w Docklands, ale jeden dzień poświęciłyśmy na wizytę w filii w Stratford (8).

Biblioteka w Stratford rządzi się tymi samymi zasadami, co biblioteka w Docklands. Odróżnia je jedynie architektura budynku. Ten w Docklands jest nowoczesny i duży (9), a w Stratford biblioteka mieści się w mniejszym, ale pięknym, zabytkowym budynku (10).

 Podczas pobytu miałyśmy okazję poznać wielu sympatycznych bibliotekarzy, zaprosiła nas Manager Campusu Pani Judith Preece (11), oprowadzał i opiekował się nami Pete Wiliams, miałyśmy spotkania z Martinem, Kelly, Rachel, Adjoa bardzo serdecznie im wszystkim dziękujemy za wspólne rozmowy i inspirujące podpowiedzi.

 Program stażu obejmował również bibliotekę London School of Economics (12), gdzie studiował, m.in. minister finansów Jan Vincent-Rostowski (vel Jacek Rostowski). Miałyśmy okazję zwiedzić tę kilkupiętrową budowlę (13) od piwnicy aż po szczyt, oprowadzał nas bardzo sympatyczny młody bibliotekarz Andy (14). Jednym z punktów naszej wizyty był dział zbiorów specjalnych, gdzie widziałyśmy, m.in. fotografie wykonane w Afryce przez znanego polskiego podróżnika i antropologa kultury, Bronisława Malinowskiego.

Będąc w Londynie nie mogłyśmy ominąć Biblioteki Brytyjskiej (British Library). Ta największa pod względem ilości zbiorów biblioteka na świecie mieści 150 mln zarejestrowanych przedmiotów! Są wśród nich nie tylko książki we wszystkich znanych językach, ale także periodyki, mikrofilmy, manuskrypty, mapy, nagrania, pieczęcie, patenty i wiele innych. Więcej książek posiada jedynie amerykańska Biblioteka Kongresu.

Budynek zrobił na nas wrażenie zanim zdążyłyśmy wejść do środka (15).  Wielopiętrowy nowoczesny przestronny gmach wita czytelników dotykową elektroniczną książką. Na piętrach znajdują się specjalistyczne czytelnie naukowe. W całym budynku widzi się bardzo dużo studentów korzystających z bezprzewodowego Internetu. Hasło, które wisi na ścianie przy wejściu/wyjściu z biblioteki pięknie określa potrzeba istnienia takich instytucji: Wiedza jest dwojakiego rodzaju. Znamy sami temat, albo wiemy, gdzie można znaleźć informacje na ten temat.

Przez większość czasu naszego pobytu, w mieście Królowej Elżbiety, padał deszcz, nie zrezygnowałyśmy z odwiedzenia takich miejsc jak: Parlament UK, Big Ben, Katedra Świętego Pawła, Pałac Buckingham, Trafalgar Square, Chinatown. Odbyłyśmy „rejs” londyńskim okiem (16), byłyśmy w Aquarium, gdzie widziałyśmy rekiny, olbrzymie żółwie i pingwiny. Odwiedziłyśmy także Muzeum Johna Soane'a. Jest to muzeum architektury, które w swoich zbiorach posiada ponad 30 tysięcy wydruków modeli architektonicznych, rzeźb, obrazów i projektów.

Jednak największe wrażenie zrobiło na nas British Museum (17). To właśnie tam znajdują się słynne na całym świecie oryginalne zabytki starożytnego Egiptu, Bliskiego Wschodu oraz Grecji i Rzymu. Na własne oczy mogłyśmy zobaczyć słynny Kamień z Rosetty, dzięki któremu w 1822 roku Jean-François Champollion mógł odszyfrować egipskie hieroglify. W słynnej okrągłej czytelni muzeum pracowali Mahatma Gandhi, Oscar Wilde, Bram Stoker, Karol Marks, Virginia Woolf i wiele innych wybitnych osobistości.

Dzięki pobytowi w Londynie nie tylko poznałyśmy strukturę brytyjskich bibliotek naukowych, zasady w nich panujące, programy do opracowywania, katalogowania, sposoby gromadzenia zbiorów, sposoby komunikacji z czytelnikami, ale także spotkałyśmy się z bibliotekarzami i miałyśmy możliwość obserwowania ich w codziennej pracy. Jako bibliotekarze z różnych krajów, z różnej wielkości uczelni, zgodnie stwierdziliśmy, że pracując w środowisku akademickim spotykamy się z tymi samymi problemami i wyzwaniami, a nasi czytelnicy mają podobne potrzeby.

Tekst autorstwa Moniki Goscik i Katarzyny Cyran ukazał się w „Bialskim Przeglądzie Akademickim” (wydanie: Czerwiec 2012).

6_Hold_request_collection 7_Zbiory_na_pierwszym_pitrze 11_od_lewej_Judith_Preece_Monika_Gocik_Katarzyna_Cyran 12_Biblioteka_LSE
15_British_Library 1_Campus_w_Docklands._Biay_budynek_to_uniwersytet_niebieski_to_dom_studenta_czarny_to_biblioteka 17_British_Museum London_Eye
piątek, 06 lipca 2012 14:00 Poprawiony: środa, 05 kwietnia 2017 08:20 Wpisany przez Agnieszka Monika Kaliszuk

Współpraca zagraniczna - Aktualności - LLP / Erasmus